Próbowałem napisać o George Nakashima i za każdym razem zatrzymuję się, bo boję się, że nie będę w stanie oddać jego majestatu i złożoności. Bo Nakashima to nie tylko niezwykły stolarz czy projektant. Jest kimś więcej, jest filozofem drewna. Jego praca z drewnem nie jest pracą bardzo dobrego artysty lub człowieka obdarzonego bardzo dobrymi umiejętnościami obróbki drewna. Wywodzi się ona z wyższego zrozumienia naszego związku z naturą, przeplatającego się z Japoński sposób obróbki drewnaWyjątkowy i niepowtarzalny w swojej prostocie.
Nakashima zwykł mawiać, że drzewo jest naszym najbardziej intymnym kontaktem z naturą. Cała jego praca i filozofia obraca się wokół tej koncepcji. Wierzył, że drzewo musi zostać ścięte, gdy osiągnie dojrzałość, ponieważ potem, podobnie jak człowiek, umrze i wróci na ziemię. Ścięcie go i wykorzystanie do stworzenia użytecznych przedmiotów w domu daje mu szansę na kolejne życie. Dlatego właśnie przedmioty powinny być używane, a nie traktowane jak coś cennego. Tylko w ten sposób spełniają swoje zadanie. "Im częściej są używane, tym piękniejsze i trwalsze się stają. Nie ma nic bardziej nieciekawego niż błyszcząca powierzchnia, która wygląda, jakby nigdy nie była używana".
Aby zrozumieć, skąd wzięło się to filozoficzne podejście do rzemiosła obróbki drewna, należy przyjrzeć się jego życiu. Urodził się w 1905 roku w USA w rodzinie japońskich emigrantów. Studiował architekturę na Uniwersytecie Waszyngtońskim i uzyskał tytuł magistra w Ecole des Beaux Arts w Paryżu. Po studiach wyjechał do Japonii, gdzie spotkał swoich krewnych i zetknął się z japońską filozofią obróbki drewna. Pracuje jako architekt w tokijskim studiu słynnego amerykańskiego architekta Antonina Raymonda. Został wysłany do pracy nad projektem w Indiach, gdzie poznał Sri Aurobindo, indyjskiego filozofa, i został jego uczniem. Przeprowadza się do aśramu i tworzy swój pierwszy mebel.
Niestety wybucha wojna i musi wrócić do domu. Najpierw przejeżdża przez Tokio, gdzie spotyka swoją przyszłą żonę i razem podróżują do USA. Pearl Harbor prowadzi do utworzenia obozów, do których przenoszeni są etniczni Japończycy. George przybywa tam w 1942 roku z żoną i zaledwie kilkumiesięczną córką. Nastąpił okres, o którym nigdy nie mówił, ale który odcisnął piętno na całej rodzinie. Tutaj poznał Gentaro Hikogawę, który uczył się japońskiego stolarstwa. Od niego Nakashima nauczył się tradycyjnych japońskich technik i posługiwania się tradycyjnymi narzędziami.
Na szczęście wybawienie przyszło w 1943 roku od Antonina Raymonda, który poręczył za niego i zabrał go na swoją farmę w Pensylwanii. Po pewnym czasie kupuje kawałek ziemi, na którym buduje własny dom i warsztat według własnych planów.
Ta trudna ścieżka życiowa doprowadziła go do życiowego powołania jako stolarza. Obrabiał drewno w stylu, który różnił się od innych stolarzy. W przeciwieństwie do innych, którzy zajmowali się prostą stroną pnia, on preferował stronę, w której pień się rozwidlał, ponieważ drewno miało bardziej interesujący wygląd.
Dużo pracował z orzechem amerykańskim, ciętym w dojrzałym wieku, gdy jego wymiary były znaczne.
Weź również pod uwagę, że każda część drzewa ma określony cel i może być użyta do stworzenia pojedynczego obiektu. Ten cel musi być poszukiwany, a nie wykonany przypadkowo, bez względu na wszystko. Tworzył przedmioty, obrabiając drewno w jak najmniejszym stopniu, pozostawiając jego naturalne, czasem dzikie piękno.
Blaty w kawałku drewna są wprowadzane do projektu mebli Nakashima. I łączenie pęknięć, słabszych obszarów lub 2 desek razem z drewniane muszki można uznać za jego podpis.
George Nakashima zaprojektował i zrealizował wiele mebli, ale nigdy ich nie podpisał. Projektował również dla znanych producentów (Knoll i Widdicomb-Mueller), ale nawet te były oznaczone logo producenta, a nie projektanta. Niezależnie od tego, dla kogo projektował, kontynuował pracę we własnym studio, stale zyskując wpływy i rozgłos, i był poszukiwany przez wielkie nazwiska. W 1973 roku Nelson Rockefeller zlecił mu wykonanie 175 elementów do swojego nowojorskiego domu.
W latach 60. zaczął uczyć własnych technik obróbki drewna, prowadząc warsztaty w USA, Japonii i Indiach. Jego charakterystyczny styl - mieszanka amerykańskiej, japońskiej i międzynarodowej sztuki nowoczesnej - przyniósł mu wiele nagród, a jego meble są wystawiane w słynnych muzeach w USA i Japonii.
Dziś jego sztuka jest kontynuowana przez jego córkę Mirę, z którą George Nakashima pracował za życia. Mira jest obecnie uznaną i cenioną projektantką. Studio wykorzystuje te same tradycyjne techniki promowane przez Nakashimę, tę samą filozofię podejścia do drewna, a preferowaną metodą jest praca ręczna.
Obok Sam MaloofGeorge Nakashima jest częścią historii obróbki drewna. Ich pełen szacunku sposób obróbki drewna i specjalne techniki na zawsze umieściły ich w międzynarodowej galerii tych, którzy przekształcili sztukę wytwarzania drewna w sztukę. proste meble.
Piękne i niezwykle interesujące! Dzięki za artykuł!
Dziękujemy za śledzenie nas.
Wszystkiego najlepszego!
Świetny artykuł, dzięki! Słyszałem o nim, ale tylko przelotnie, małe bio było więcej niż mile widziane!