Od pierwszych artykułów na temat domów drewnianych, domów pasywnych i efektywności energetycznej w budownictwie, nieustannie natrafialiśmy na dwa nazwiska: Marius Șoflete i Inginerie Creativă. Precyzyjny, intensywny sposób przekazywania informacji, prosty i bezpośredni język, który sprawia, że nawet osoby mniej wtajemniczone w dziedzinie budownictwa rozumieją zasady, zjawiska i procesy techniczne, od razu nas przyciągnął. Marius Șoflete zaproponował nowe podejście, całkowicie odmienne od tego, co widzieliśmy wcześniej. Oprócz spójnych informacji na temat budowania, materiałów budowlanych i nowoczesnych technologii, zaproponował holistyczne podejście do tej dziedziny, łącząc projektowanie z architekturą, konstrukcją, instalacjami i klientem końcowym. To nowe podejście jest realizowane w praktyce przez Inginerie Creativă, biuro projektowe założone przez Mariusa w 2013 roku, do którego w 2017 roku dołączyli Octav Timu i Cătălin Caraza, przyjaciele z czasów studiów.
Wszystko opiera się na jego pasji do budownictwa, zwłaszcza budownictwa drewnianego, oraz niesamowitym doświadczeniu, które zdobył w bardzo krótkim czasie. Marius ma niespożytą energię i niesamowitą siłę roboczą. Wraz ze swoimi kolegami z Creative Engineering (zespół rozrósł się i poszukuje nowych współpracowników) pracuje z pasją w biurze i na budowach, pozostając ważnym źródłem informacji dla profesjonalistów, entuzjastów i przyszłych właścicieli domów.
Spędziliśmy dwa dni w Creative Engineering, próbując zrozumieć, skąd bierze się ich pasja, z jakimi problemami się borykają, jak chcą zmienić branżę budowlaną, skąd czerpią tyle energii i siły roboczej. Marius Șoflete, soflete.ro i Creative Engineering oznacza projektowanie, pomoc na miejscu, kursy na wydziałach budownictwa i architektury, kursy dotyczące domów pasywnych i efektywności energetycznej z Rumuńskim Zakonem Architektów (OAR) i INCERC - Instytutem Badań w Budownictwie, warsztaty w fabrykach, materiały informacyjne na stronę internetową, filmowanie w fabrykach i na placach budowy.
Review of the Wood (RdL): Co to oznacza? soflete.rojako zespół, jako strategia biznesowa. Jak to się łączy z kreatywną inżynierią?
Marius Șoflete: Soflete.ro jest spółką wydzieloną z Creative Engineering. Wyodrębniła się z biura Creative Engineering utworzonego w 2013 roku i została nazwana moim imieniem, ponieważ opiera się na moim osobistym doświadczeniu i wiedzy specjalistycznej w branży budowlanej. Zdobyłem bogate doświadczenie w bardzo krótkim czasie, bardzo skondensowane i bardzo zróżnicowane. Od PRISPA, pierwszy projekt domu solarnego wykonany w Rumunii, który wziął udział w międzynarodowym konkursie domów solarnych (Solar Decathlon Europe(przyp. red.)Pierwszy certyfikowany projekt pasywnego domu drewnianego, pierwszy autoryzowany dom z bali słomianych, pierwsza szkoła z bali słomianych lub drewniane schronisko górskie w Călțun, zbudowane z helikoptera. Początkowo mówiłem o tych projektach w ograniczonym gronie, a następnie zacząłem prowadzić kursy, za pośrednictwem Rumuńskiego Zakonu Architektów (OAR), na temat konstrukcji drewnianych i efektywności energetycznej, a wszystko to w oparciu o praktyczne i praktyczne doświadczenie. Przechodząc od jednego projektu do drugiego i opowiadając o nim, powtarzając przemówienia w kółko, zdecydowałem się nagrać je na wideo, ponieważ łatwiej jest o nich mówić.
Inicjatywa na blogu (soflete.ro(przyp. red.)który faktycznie rozpoczął się w lutym 2019 r., był DariusTo on był katalizatorem całego przedsięwzięcia. Mieliśmy razem biuro w Klużu, fizyczne biuro, nie pracowaliśmy razem, on był ze swoją firmą, jest architektem, ja byłem z moim biurem inżynieryjnym. To był ten sam sposób, w jaki pracujemy tutaj (w Bukareszcie). Biuro oznacza, że 2-3 firmy otrzymują przestrzeń, w której razem pracujemy. W tej pracy izolujesz się, trzymasz się komputera i nie wchodzisz z nikim w interakcje, a wieczorem rywalizujemy o to, kto ostatni opuści biuro. Darius i ja siedzieliśmy w biurze o 2-3 w nocy, a on ciągle mi dokuczał, że chce sfilmować wszystko, co wyjaśniam i opowiadam mu o projektach, nad którymi pracuje.
Soflete.ro skutecznie zaczęło się jako spin off, z chęci przekazania mojego doświadczenia, ale także zapewnienia jasności i wysokiej jakości informacji w procesie budowy. Byłem zaangażowany w projektowanie, ale także w realizację, byłem bardzo blisko beneficjenta. We wczesnych latach projektowania, zwłaszcza we wczesnych projektach, byłem również zaangażowany emocjonalnie, poza zakresem obowiązków, pomagając ludziom w ukończeniu ich domu. Miałem również wiele doświadczeń w tej dziedzinie, widząc, przez co przechodzą ludzie, począwszy od strony projektowej, po wykonanie, kwestie operacyjne, kwestie kosztów i tak dalej. Chętnie opowiadałem o tych doświadczeniach: oto co trzeba zrobić, przez jakie etapy przejść, na co uważać. Ponieważ kiedy budujesz dom lub kupujesz dom, potrzebujesz dziesiątek, a nawet setek tysięcy euro, a to wiąże się z dużym stresem emocjonalnym.
Chociaż Marius i jego zespół są inżynierami budowlanymi, podejście do tematów na soflete.ro nie jest tylko z tego punktu widzenia. Chodzi o szerszy obraz. Architekt, dostawca materiałów, budowniczy i beneficjent są uwzględnieni w tym samym obrazie.
W całej tej serii kursów, które prowadziłem i poprzez interakcję z ponad 1000 projektantów na kursach, widziałem również problemy zespołów projektowych, frustracje, nieporozumienia, nieporozumienia, nieporozumienia. Stwierdziłem, że trzeba to komunikować prostym językiem, takim, w którym ludzie zrozumieją, co robimy. Nie my jako biuro projektowe, ale my jako gildia, gildia projektantów. Byłem zaangażowany w inne projekty i widziałem, że w wyspecjalizowanych kręgach komunikują się w zamkniętych kręgach. Architekci organizują doroczne targi i biennale, inżynierowie super techniczne konferencje, które mogą zrozumieć tylko inżynierowie. Jeździ się na targi materiałów budowlanych, a budowlańcy komunikują się tylko między sobą. I w tym wszystkim jest ktoś jeszcze, beneficjent. Zdecydowana większość beneficjentów, z którymi miałem do czynienia w ciągu ostatnich 4 lat, to samoucy. To ludzie, którzy szukają, czytają, badają, a dyskusje z nimi były prawie jak profesjonalista z profesjonalistą, nie musiałem nikogo przekonywać, po prostu potwierdzałem. Zauważyłem też potrzebę dokumentacji, informacji przed rozpoczęciem. Ludzie, którzy robią własny dom, są mniej więcej w moim wieku, często są przedsiębiorcami, nie kupują bez researchu. Poza tym żyjemy w czasach hiper-informacji, gdzie wszystko, co chcesz, możesz znaleźć za jednym kliknięciem. Ale skąd wiadomo, czy znalezione informacje są dobre!
Wszystko to stało się katalizatorem projektu, który miał być platformą komunikacji budowlanej i najłatwiejszą do znalezienia nazwą związaną ze mną. Ponieważ strona jest w dużej mierze moją wizją, ponieważ miałem również okazję być zaangażowanym w ambitne i innowacyjne projekty w niezwykle krótkim czasie. Zacząłem od opowiedzenia o niektórych projektach i napotkanych problemach. Zawsze mówiłem o problemach i rozwiązaniach: jak prawidłowo uszczelnić, jak prawidłowo uszczelnić. Ponadto zacząłem również opowiadać część kursu, który prowadziłem. Z każdej sytuacji, problemu, przypadku tworzyłem historię. Ponieważ nie mogłem dotrzeć wszędzie tam, gdzie byłem potrzebny, zacząłem prowadzić serię kursów online. Kursów organizowanych przez OAR. Sprowadziłem również do kraju kursy dla projektantów domów pasywnych. Pozyskaliśmy sponsorów, przetłumaczyliśmy je na rumuński na własny koszt i przekazaliśmy OAR, która jest teraz odpowiedzialna za kurs. Soflete.ro to platforma komunikacyjno-informacyjna w budownictwie i projekt, który coraz bardziej mi się podoba.
RdL: Porozmawiajmy o Creative Engineering. Jak Creative Engineering łączy się z choflete.ro? Czym właściwie jest Creative Engineering?
Jest to biuro projektowe, zorientowane na konstrukcje, w dużej mierze na konstrukcje drewniane. Myślę, że obecnie jesteśmy największym biurem projektowym zajmującym się głównie konstrukcjami drewnianymi. Jesteśmy biurem projektowym zajmującym się inżynierią budowlaną. W 2013 roku, po moim doświadczeniu w PRISPA, próbowałem pracować w innych biurach, ale czułem, że nie mogę znaleźć swojego miejsca, więc odszedłem na własną rękę jako PFA. Zdobyłem kilka doświadczeń zawodowych, zrozumiałem, o co w tym wszystkim chodzi, a następnie nawiązałem współpracę z Cătălin și z Octav, koledzy ze studiów, współlokatorzy i "cierpiący" w Prispa.
Po PRISPA wszyscy rozeszliśmy się w różne strony, nie znaliśmy się przez około 6 miesięcy. Byliśmy ze sobą zbyt długo, to był ciężki projekt i potrzebowaliśmy przerwy. Po ukończeniu studiów - są o rok młodsi ode mnie - Octav i Cătălin pracowali przez półtora roku, aby zdobyć doświadczenie. Potem zaczęło pojawiać się coraz więcej projektów, a ja dawałem im jeden na weekend, aż nie mogłem sobie z tym poradzić. I wtedy powiedziałem: "Chłopaki, mamy dwa wyjścia, albo jesteśmy partnerami, albo jesteśmy partnerami". I tak w 2017 roku Creative Engineering narodziło się w swojej obecnej formie, prawnej i faktycznej.
Doświadczenie Solar Decathlon jest sercem filozofii Creative Engineering. Chodziliśmy do szkoły budowlanej. Na dyplomie widniał napis inżynier budownictwa lub inżynier budowlany, mieliśmy zajmować się tylko konstrukcjami. Ale w tym konkursie (Solar Decathlon) praca nad stroną konstrukcyjną stanowiła tylko 10% projektu, 90% było czymś innym - ponieważ robiliśmy wszystko, od modeli po prezentacje, pozyskiwanie funduszy, komunikację, badania itp. Wchodząc w ten projekt mogliśmy zobaczyć holistyczny projekt budowlany, co oznacza, że przeszliśmy od obszaru konstrukcyjnego do obszaru projektowania technicznego. Przykładowo, stworzyliśmy pierwszy certyfikowany dom pasywny w Rumunii, EvoHouse w Klużu. Jeśli mówimy o dom pasywny, Mówisz o fizyce budynku, tj. interakcji domu z wodą, parą, wilgocią, powietrzem, ogniem, wiatrem i wszystkimi innymi siłami i energiami. Jako inżynierowie budowlani zarządzamy tylko niektórymi z tych sił. Kto tak naprawdę zarządza pozostałymi, technicznymi aspektami? W ten sposób zaczęliśmy dostrzegać interakcje między materiałami i innymi sytuacjami, które w zasadzie nie wchodziły w zakres naszych obowiązków.
Creative Engineering to biuro zajmujące się innowacyjnymi rozwiązaniami w budownictwie. Naszą rolą nie jest mówienie, że nie da się tego zrobić, ale ciężka praca nad znalezieniem rozwiązań dla projektów, a mamy już w Rumunii portfolio innowacyjnych, unikalnych projektów opartych na konstrukcjach drewnianych. Bardzo rozwinęliśmy ten rynek, technologię CLT i technologia rama drewniana.
RdL: To w zasadzie twoje pierwsze doświadczenie biznesowe.
Tak, to pierwsze doświadczenie biznesowe. Możesz być bardzo dobrym inżynierem, ale to nie czyni cię dobrym przedsiębiorcą. To coś, czego nie uczą w szkołach. Na początku tak naprawdę nie wiesz, jak się sprzedać lub zorganizować finansowo. Dużym błędem popełnianym przez przedsiębiorców, zwłaszcza na początku, jest myślenie, że pieniądze, które przychodzą, są jego. Fatalny błąd, byłem tam, wciąż płacę za ten błąd. Ale po błędzie posiadania jednoosobowej działalności gospodarczej zwróciłem się do doradców finansowych i specjalistów i udało mi się również skalibrować strategię biznesową.
RdL: Jak ewoluował Creative Engineering?
Zacząłem w 2013 roku od prac pochodzących z Prispa, nawet pierwszych 5 klientów było osobami bezpośrednio zaangażowanymi w ten projekt, od których, jeden po drugim, poprzez bezpośrednie rekomendacje, projekty wciąż napływały, ale z dość dużymi wyzwaniami - dom z beli słomy, domy drewniane, drewniana siłownia, szkoła z beli słomy, domy pasywne na konstrukcji drewnianej. Od 2016 roku przestałem radzić sobie sam i zacząłem współpracować z Catalinem i Octavem, którzy w tym czasie pracowali gdzie indziej. Od 2017 r.Od tego czasu liczba projektów stale rośnie. Po EvoHouse przyszedł drugi dom pasywny, a następnie dom Buhnici, który przyniósł nam widoczność, dał nam dużo ekspozycji. To nie było coś, czego szukaliśmy, to się po prostu stało. Dom Buhnici był dla mnie projektem, dzięki któremu mogłem zintegrować w Rumunii wszystkie 10 zasad poznanych w Decathlonie.
Potem zaczęło pojawiać się coraz więcej projektów. Zwróciliśmy się ku budownictwu drewnianemu po tym, jak wykonaliśmy pierwszą konstrukcję CLT w kraju. Przed nami tylko Silvania zbudowała konstrukcję CLT - biuro firmy w 2013 roku - ale zostało ono zaprojektowane przez Niemców. Ale my zrealizowaliśmy pierwszy budynek z projektem w całości zaprojektowanym przez nas - bardziej złożony projekt w Timișoarze.
Creative Engineering to w zasadzie 6 inżynierów, 2 architektów i kierownik biura, który jest architektem i zajmuje się całą stroną organizacyjną, a także sieć współpracowników inżynieryjnych w całym kraju.
RdL: Czy jesteś zaangażowany w Creative Engineering i soflete.ro. Czy jest coś jeszcze?
Nadal jestem trenerem związanym z OAR, z którym prowadzę 3 kursy: kurs konstrukcji drewnianych, kurs zgodności energetycznej i kurs domów pasywnych. Od czasu do czasu uczę w Instytucie Badań w Budownictwie, na kursie dla rzemieślników domów pasywnych, a teraz pracuję nad platformą kursów online, a także nad kilkoma projektami deweloperskimi.
RdL: Budowa domów drewnianych w Rumunii nabrała większego rozpędu w ostatnich latach, mimo że wiele domów w Europie jest budowanych przez rumuńskich budowniczych. Myślę, że ma Pan duże zasługi w promowaniu budownictwa drewnianego w Rumunii. Jak to się wszystko zaczęło?
W pewnym momencie byłem na wycieczce w prawie każdej fabryce domów w kraju - Dimmer, Ergio, Doxar, Tehnicas, Rustic, Timber Craft. Wszyscy narzekali, że nie mogą sprzedawać w kraju, mimo że chcieli. Nie dlatego, że nie było rynku, ale dlatego, że ludzie o nich nie wiedzieli, nie było komunikacji. Wszyscy mieli technologię drzewną, pracowali zgodnie z niemieckimi standardami i mówili, że jeśli nie zrobią tego w ten sposób, jeśli nie spełnią wszystkich wymagań rynku europejskiego, ryzykują, że ich rachunki nie zostaną zapłacone. Doxar powiedział, że robi to sam test szczelności aby upewnić się, że jego rachunki zostaną opłacone. W kraju jest technologia na europejskim poziomie, a mimo to wszystkie domy szły na eksport. Dlaczego nie pracować dla miejscowych?
801TPTP3T krajowego drewna jest eksportowane. Mamy też traumę związaną z drewnem. Wszyscy chcą mieć kominki opalane drewnem, żeby nim palić, ale jeśli chodzi o pozyskiwanie drewna, to drewno. I mają rację, bo mamy problem. Tanio eksportujemy drewno. Chcę skorygować postrzeganie całej branży. Jeśli drewno jako produkt będzie traktowane jako materiał premium i jako taki będzie cenione, to będzie również traktowane jako zasób premium. Myślę, że może istnieć mechanizm regulacji drewna w kraju. Rumunia źle eksportuje drewno. Dlaczego miałbym sprzedawać je za 120 euro za metr sześcienny do szalunków w Chinach czy Dubaju, skoro mogę je sprzedać za 400-500 euro za metr sześcienny i dodać do niego wartość? Wykorzystujemy drewno bardziej efektywnie, zarabiamy więcej, zużywamy mniej drewna i dbamy o zasoby. To fantastyczny zasób, myślę, że wkrótce stanie się bardzo cenny. A jeśli sprzedam je po wysokiej cenie, będę mógł przeznaczyć część tej kwoty z powrotem na programy zalesiania i zrównoważonego pozyskiwania drewna.
RdL: Creative Engineering jest już dobrze znanym, poszukiwanym i cenionym biurem projektowym. Panuje jednak przekonanie, że jest ono droższe.
Zapewniamy wydajność. Weźmy na przykład projekt Oradea (siedziba spółki CLT). Złożyliśmy ofertę, wygodną dla nas w tamtym czasie, a beneficjent spojrzał na nią i powiedział: "Dam ci dodatkowo 50%, ale chcę, aby ten projekt wyszedł na wierzch. Chcę, abyś nadał priorytet i dał wyłączność w biurze, a kiedy będziesz potrzebny, bądź tam". Kiedy intensywnie pracowaliśmy nad projektem i musieliśmy być z zespołem architektonicznym, aby być bardziej wydajnym, wsiedliśmy do samochodu, pojechaliśmy do Oradei i zostaliśmy tam z nimi, dopóki nie skończyliśmy pracy na czas. I dostarczyliśmy. Kiedy było to potrzebne, pojechaliśmy do fabryki, zestresowaliśmy ludzi w fabryce, którzy na nas przeklinali i dostarczyliśmy towar. Byliśmy jedynymi, którzy dostarczyli towar na czas. Dali nam prawo do niepłacenia innym, jeśli nie wydamy zgody technicznej. Zdejmowaliśmy stolarkę trzy razy. Nie była szczelna! Wezwali na miejsce przedstawiciela beneficjenta. Kiedy przedstawiciel przyszedł, zapytał, co powiedzieliśmy. "Powiedzieli, żeby je zdjąć. - To je zdejmijcie".
Nasze projekty wykraczają poza to, co jest wymagane. Wszystko jest doskonałe pod względem technicznym i funkcjonalnym. Mamy instrukcje instalacji. Pracujemy 5-7 razy ciężej niż przeciętne biuro projektowe. Dostarczamy jakość, nigdy nie dostarczyliśmy poniżej standardów jakości, które wiedzieliśmy, że musimy dostarczyć. Zdarzały się przypadki, gdy mówiliśmy klientowi, że nie jesteśmy zadowoleni z rozwiązania projektowego, aby dał nam kolejne 2 miesiące. Klient powiedział nam, że jest zadowolony z takiego rozwiązania. Ponieważ kompletny i dobrze wykonany projekt może uchronić Cię przed wieloma błędami, pomyłkami, a zwłaszcza nieoczekiwanymi kosztami na placu budowy, gdzie znacznie trudniej jest się wycofać niż w biurze. Zdarzały się sytuacje, w których czerpałem korzyści z błędów popełnionych przez innych. Weryfikowaliśmy projekty i optymalizowaliśmy je, dostarczaliśmy rozwiązania, dzięki którym ludzie osiągali znaczne oszczędności. A my otrzymywaliśmy procent od tych oszczędności. Bo człowiek zostawał z pieniędzmi w kieszeni.
Biuro rozwija się wraz z widocznością kanału soflete.roale także niezawodność oraz kompletność i poprawność dostarczanych informacji technicznych. Wciąż potrzebujemy dobrych inżynierów i jednym z powodów, dla których zacząłem uczyć na wydziałach, jest ich znalezienie.
RdL: Czy zajmujesz się tylko konstrukcjami drewnianymi?
Nie, nie projektujemy tylko z drewna, ale ze względu na nasze doświadczenie często jesteśmy wzywani na place budowy, aby pomóc w projektach drewnianych. Drewno jest bardzo wrażliwym materiałem i projektuje się je tak, jak się projektuje, ale jeśli coś zostanie uformowane na miejscu, jest to znacznie trudniejsze. Dlatego spędzam dużo czasu na budowach drewnianych. Realizujemy projekty nie tylko na drewnie, ale także na betonie czy cegle, ale niekoniecznie jesteśmy z tego dumni. Po prostu mamy duże zapotrzebowanie na projekty drewniane. Wykonaliśmy wzmocnienia z włókna węglowego i siatek polimerowych, wykonaliśmy fundamenty na metalowych śrubach mikropalowych. Oprócz konstrukcji drewnianych wykonywaliśmy również konstrukcje murowane i metalowe. Konstrukcje metalowe są również bardzo wymagające.
Inżynieria to nauka o materiałach. Trzeba wiedzieć, jak zoptymalizować i jak najlepiej wykorzystać zasoby. Dlatego właśnie zakochaliśmy się w CLT. To nie jest jak betonowe ściany, gdzie muszę zrobić je wszystkie o grubości 25 cm, ponieważ nie mogę wylać mniej. W przypadku CLT, jeśli ta ściana waży 6 ton i chodzą po niej 2 tony, mogę zrobić 6 ton, jeśli ta ma 10 ton, mogę zrobić 8 ton, ta ma 20 ton, mogę zrobić 12 ton i tak dalej, kawałek po kawałku. W betonie muszę wykonać ich 25. Następnie wkładam zbrojenie, ponieważ musi ono mieć minimalne zbrojenie, po czym następuje pękanie. Wkładam trochę więcej zbrojenia na pęknięcia, a następnie wytrzymałość na ścinanie spada, wkładam trochę więcej zbrojenia na ścinanie, a następnie dodaję trochę więcej zbrojenia na moment zginający, ponieważ musisz mieć maksymalną nośność na zginanie i ścinanie i tak dalej. I nie można zmieścić więcej betonu nad prętami zbrojeniowymi, nad prętami zbrojeniowymi, nad prętami zbrojeniowymi, nad prętami zbrojeniowymi. Masz również współczynnik błędów, ponieważ źle leje, ponieważ pada deszcz, ponieważ beton nie jest dobrze wymieszany lub cokolwiek innego. I nie czujesz, że to inżynieria, że z betonem można pracować ambitnie. Z betonem można robić ciekawe rzeczy, ale nie w Rumunii, przy istniejącej aktywności sejsmicznej. Mamy ciężkie konstrukcje, beton jest ciężki, siła sejsmiczna jest wprost proporcjonalna do masy budynku, a materiał natychmiast się psuje. Jeśli dodasz więcej materiału, aby go wzmocnić, dom stanie się cięższy, a siła sejsmiczna jeszcze większa. To nie jest w porządku i gdzieś trzeba przeciąć ten proces. A gdzie go przeciąć? Zmieniając materiał.
CLT jest również ok, ponieważ w miastach jesteś ograniczony przestrzenią, sąsiadami, prawem. Budując z niego, można zmniejszyć rozmiar ścian i zyskać użyteczną przestrzeń. Na przykład w jednym z projektów zmniejszyliśmy ściany na wszystkich konturach, na których mogliśmy budować, zyskując w ten sposób łącznie 40 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej w stosunku do tej samej powierzchni budynku dozwolonej przez planowanie urbanistyczne.
RdL: Dlaczego kładziesz tak duży nacisk na informacje?
Moim podstawowym celem jest nauczenie ludzi, jak budować lepiej. Rocznie wydawanych jest co najmniej 25 000 pozwoleń na budowę, rocznie buduje się co najmniej 10 000 domów. Na jakość naszego życia wpływa środowisko, w którym żyjemy. A żyjemy 801TPTP3T naszego czasu w budynkach mieszkalnych: biurach, szkołach, przedszkolach, a przede wszystkim w domach. I bardzo często są one brzydkie i źle wykonane. Często zamykamy się w sobie z powodu tego, gdzie mieszkamy. Moją filozofią jest pomaganie ludziom najlepiej jak potrafię, czyli pomaganie im budować lepiej. Kiedy budujesz dom, podejmujesz decyzję, która wpływa na całe twoje życie. Zabijasz swoje nerwy na 2-5 lat, kiedy budujesz dom. Jeśli nie idzie dobrze, jeśli nie ma warunków, ludzie są smutni, a ja nie lubię widzieć smutnych ludzi.
Nie chcę robić projektów, które są powtarzalne lub nie wnoszą wartości dodanej, dlatego zaangażowałem się w edukowanie innych. Chcę prowadzić kursy i mówić im: wszyscy macie zdolność do osiągania wyników, więc osiągajcie wyniki. Byłem i jestem gotów prowadzić kursy z producentami lub dostawcami, aby faktycznie szkolić ich pracowników. Miałem do czynienia z dostawcami, którzy mówili, że chcą wewnętrznych kursów dla sprzedawców, aby zrozumieć produkty pod względem fizyki, mechaniki ich integracji z konstrukcją. Byli ludzie, którzy sprzedawali produkty budowlane i nie wiedzieli, dlaczego je sprzedają, do czego się nadają. Nie wiedzieli, jak argumentować, dlaczego można umieścić materiał w jednym miejscu lub dlaczego nie można go umieścić w jednym miejscu.
RdL: Gdzie widzisz siebie w najbliższej przyszłości, gdzie chcesz się udać?
Jako biuro projektowe chcemy być biurem referencyjnym w budownictwie. Chcemy znaleźć się w pierwszej piątce biur projektowych i inżynieryjnych w kraju oraz być biurem referencyjnym w budownictwie drewnianym. Chcemy być biurem, które wprowadza innowacje w budownictwie w Rumunii. Stworzyliśmy pierwszą konstrukcję z CLT w kraju, przekształciliśmy ją w produkt masowy, opracowaliśmy drewniane konstrukcje szkieletowe, stworzyliśmy pierwsze domy na metalowych fundamentach śrubowych, stworzyliśmy pierwsze budynki na izolacyjnych fundamentach z pianki szklanej. A na poziomie bloga chcę być wiodącym głosem w budownictwie, tym, który nadaje ton. Wiem, że brzmi to nieskromnie i nie chcę zabrzmieć arogancko, ale po prostu zauważyłem, że na rynku brakuje wiarygodności i dokładnych informacji.
Wszystko to prowadzi do mojego marzenia - akademii budowlanej. Akademia taka, jaką widziałem w Niemczech, miejsce, gdzie jeśli chcesz być architektem, stolarzem, cieślą, budowniczym, handlowcem, stolarzem, monterem okien, okniarzem, możesz przyjść i zdobyć informacje w jednym miejscu. To jest moje marzenie.
W trakcie zajęć z kreatywnej inżynierii zapytałem ich, dlaczego powinienem zbudować drewniany dom. Nastąpiła krótka chwila zastanowienia, jakby wszyscy zastanawiali się, czy zrozumiałem coś ze spotkania z nimi. Ponieważ jest to zrównoważony sposób budowania, padła nieśmiała odpowiedź. Wymusiłem notatkę i powiedziałem im, że może nie obchodzi mnie, co będzie po mnie, jeśli moje wnuki będą miały lasy, czyste powietrze i przyjemne środowisko życia w moim domu. W takim razie nie zasługujesz na drewniany dom - padła odpowiedź. Odpowiedź, która odbijała się echem w mojej głowie jeszcze długo po tym, jak wyszedłem. Tak, nie zasługujemy na drewniany dom, jeśli nie dbamy o to, co będzie po nas, jeśli nie dbamy o to, by budować dobrze i poprawnie, jeśli nie dbamy o to, by mieć dom, który nas uszczęśliwi. Ponieważ drewniany dom to produkt premium.
Ten drewniany dom zbudowany w sposób zrównoważony, nie wiem, na ile się przyjmie. To bardziej hipsterskie, jeśli o mnie chodzi. To znaczy, nie ma sensu, żebym chciał zrównoważonego domu, jeśli kosztuje mnie to 30-50% więcej. Do tego czasu zrównoważony dom przechodzi przez żołądek. Jeśli po wybudowaniu domu nie ma nic do jedzenia, to nie jest on zrównoważony, ponieważ nie zapewni ci pożywienia. Podziwiam soflete i chciałbym współpracować w przyszłości, ale niestety dla 901TPTP3T tych, którzy chcą mieć dom, myślę, że jest to drogie. Może się mylę, ale nigdzie nie znalazłem opłaty za jego usługi.