To, co było nieuniknione w coraz bardziej konkurencyjnej branży, wydarzyło się właśnie na targach Ligna 2025: pierwsza udana europejska sprawa o naruszenie patentu w sporze między producentami maszyn do obróbki drewna. Homag uzyskał wstępny nakaz sądowy przeciwko chińskiej firmie IMAI za swoją maszynę Pro Edge NC680-LP-AR, która była prezentowana bezpośrednio na stoisku na targach Ligna Hannover.
Proces, który przebiegał szybciej niż targi
Historia jest niemal filmowa w swoim tempie. Podczas gdy Ligna wciąż trwała, zespoły prawne Homag zidentyfikowały naruszenie europejskiego patentu EP 2243619 B2 i natychmiast złożyły wniosek o nakaz sądowy do Sądu Okręgowego w Braunschweigu. Firma IMAI (Guangdong Super Machinery Technology Co. Ltd.) została wezwana podczas targów, a 12 czerwca sąd potwierdził naruszenie i wydał nakaz.
Co było takiego wyjątkowego w Pro Edge NC680-LP-AR? Została ona wyposażona w dwa alternatywne procesy nakładania kleju: jeden z aktywowanym laserowo materiałem wstępnie powlekanym, a drugi z materiałem niepowlekanym, w którym klej jest podgrzewany i nakładany bezpośrednio za pomocą wałka. Dokładnie taka kombinacja jest chroniona patentem Homag.
Kontekst szybko zmieniającej się branży
To zwycięstwo prawne odzwierciedla bardziej złożoną rzeczywistość niż na pierwszy rzut oka. Chiński przemysł maszyn do obróbki drewna nie jest tym, czym był 10-15 lat temu - firmy takie jak Nanxing czy KDT stały się zaawansowanymi operatorami z dużymi działami badawczo-rozwojowymi i wewnętrznymi innowacjami. Wiele z nich opracowuje konkurencyjne technologie, a nie tylko adaptuje istniejące.
Jednocześnie europejski przemysł, pomimo wszystkich swoich niezwykłych osiągnięć, boryka się z pewną bezwładnością w dostosowywaniu się do szybkiego tempa globalnego rynku. Dr Sergej Schwarz z zarządu Homag był dosadny: "Nasza technologia to lata ciężkiej pracy, pomysłowości i odwagi w inwestowaniu w innowacje. Będziemy nadal zdecydowanie przeciwdziałać naruszeniom patentów".
Konkurencja i współpraca na globalnym rynku
Paradoksalnie, podczas gdy te spory prawne się rozwijają, współpraca trwa. Wielu europejskich dystrybutorów z powodzeniem współpracuje z chińskimi producentami, oferując klientom dostęp do konkurencyjnych technologii w przystępnych cenach. Rzeczywistość rynkowa jest taka, że innowacje pochodzą obecnie z wielu kierunków, a konsumenci końcowi korzystają z tej różnorodności.
Ośmiu największych europejskich producentów (Altendorf, Biesse, Bürkle, Homag, IMA Schelling, SCM, Weber, Weinig, Weinig) stworzył standard ETML do komunikacji między narzędziami i maszynami - wspólny wysiłek, który pokazuje, że branża może również współpracować w razie potrzeby.
Co to oznacza dla rynku
Dla przedsiębiorców z branży drzewnej precedens ten sygnalizuje, że ochrona własności intelektualnej staje się priorytetem w całej branży - niezależnie od pochodzenia geograficznego innowacji. Jest to pozytywny sygnał dla wszystkich inwestujących w rozwój technologiczny.
W dłuższej perspektywie te spory prawne mogą przyczynić się do powstania bardziej sprawiedliwego rynku, na którym innowacje - niezależnie od tego, skąd pochodzą - są chronione i nagradzane. Zarówno europejscy, jak i azjatyccy producenci będą musieli inwestować więcej we własny rozwój, a mniej w szybką adaptację istniejących technologii.
Lekcja dla przemysłu
Zwycięstwo Homag w Ligna 2025 nie dotyczy "Europy kontra Chin" - chodzi o poszanowanie innowacji w coraz bardziej konkurencyjnym globalnym przemyśle. Przesłanie jest jasne dla wszystkich graczy: inwestowanie we własne badania i rozwój staje się nie tylko przewagą konkurencyjną, ale koniecznością przetrwania.
A dla konsumentów? Branża, w której innowacje są chronione i nagradzane, ostatecznie oznacza lepsze technologie dla wszystkich.




Dodaj komentarz