To nie pierwszy raz, kiedy piszę o drewnianych butach. Mówiłem już o tradycyjne buty holenderskie, o butach, które pomagały przejść przez błoto bez brudzenia się lub nowoczesne buty sportowe z impregnowanymi drewnianymi częściami. Tym razem jednak temat zrobił na mnie wrażenie, bo to przede wszystkim inicjatywa, by nie pozwolić umrzeć tradycji. A taką inicjatywę trzeba przedstawiać, zwłaszcza jeśli jest to jednocześnie historia sukcesu.
Bohaterką tej historii jest LanVy Nguyen, która stworzyła markę Saigon Socialite. Była pracownikiem korporacyjnym w dużej organizacji finansowej w Kalifornii, kiedy w 2007 roku rozpoczęła swoją historię w wietnamskiej fabryce. Nowe otwarcie na rynek wietnamski sprawiło, że wielu inwestorów przybyło tu w poszukiwaniu ludzi z umiejętnościami w określonych branżach, a także taniej siły roboczej. Inwestycje pobudziły fabrykę, produkcja była wysoka, a sprzedaż rosła, co znalazło odzwierciedlenie w PKB kraju. Ale cały ten rozwój miał również efekt uboczny - doprowadził do bardzo szybkiego zniszczenia sektora rzemieślniczego.
Wyczuwając, że zniknięcie rzemieślników będzie również oznaczać zniszczenie dziedzictwa kraju, zakłada wraz z dwoma partnerami - Thien-Nhien Luong i Spencer Ton - organizację non-profit o nazwie Design Capital, aby pomóc małym tradycyjnym firmom. Tworzy również Fashion4Freedom, inkubator marki i źródło informacji dla osób poszukujących produktów, które chronią tradycyjne kultury.
Aby znaleźć autentycznych rzemieślników ludowych, udaj się do Zakazanego Miasta, cytadeli będącej siedzibą cesarskich Indochin. Od niepamiętnych czasów miasto miało rzemieślników, którzy dostarczali mu niezbędnych artykułów. Odwiedzając ze swoimi partnerami i mistrzem stolarskim obszar, w którym znajdowali się rzemieślnicy rzeźbiący pagody, powiedziała im, że jej zdaniem mogliby zrobić bardzo "gorące" buty. Przypomniała sobie, jak w przeszłości, gdy kobieta wracała do domu, zdejmowała buty i stukała dwukrotnie drewnianymi podeszwami butów, aby oznajmić swoją obecność. Następnie brała buty pod pachy i wnosiła je do domu na znak swojego bogactwa i pozycji społecznej. Pomyślała, że biznes produkujący buty z rzeźbionymi drewnianymi podeszwami, oprócz sukcesu w świecie mody, będzie także sposobem na zachowanie ludowych tradycji i rzemiosła.
Wkrótce po tej wizycie do Design Capital zgłosił się miejscowy szewc z prośbą o pożyczkę na sprzęt. Powiedział jej, że wioskowy szaman przepowiedział w jego kurzej stopce - lokalny rytuał - że spotka bardzo głośną kobietę, która otworzy mu drzwi do przyszłości. Szewc zdecydował się na współpracę z Nguyenem, mimo że produkował głównie buty męskie. W ten sposób francuska skóra spotkała się ze starożytną sztuką rzeźbienia w drewnie pagód.
Produkcja każdej pary butów trwa 18 dni. Podeszwy powstają w ciągu pierwszych 12-14 dni. Lokalni rzemieślnicy rysują tradycyjne wzory na starym drewnie, a następnie rzeźbią je za pomocą narzędzi przekazywanych z ojca na syna.
Drewno, aromatyzowane lokalnymi esencjami, jest suszone, izolowane i rzeźbione. Skórzana część jest wykonana i przymocowana do podeszwy w ciągu 2 dni, a na koniec podeszwy są woskowane, a obszar połączenia jest malowany lokalnymi olejami.
Fashion4Freedom produkuje nie tylko buty. Istnieje wiele innych produktów, które również wymagają pracy i tradycji wietnamskich rzemieślników. Nguyen wykorzystuje w swojej pracy pracę z 48 różnych wiosek - 17 rzemiosł. Zainwestowała ponad pół miliona dolarów w edukację i sprzęt, z którego skorzystało ponad 30 000 Wietnamczyków.
Saigon Socialite ogranicza się do produkcji 2000 par butów rocznie, z różnymi wzorami podeszew każdego roku. Po wyprodukowaniu całej ilości, rzeźbiarz i szewc wracają do swoich wiosek. Szewc wykonuje buty dla mieszkańców wioski i uczy innych tego fachu. Stolarz pomoże usunąć skutki tajfunu i przekaże swój fach dalej. Pozostałe materiały są wykorzystywane do produkcji butów dla sierocińców.
(źródło: coolhunting.com)
Dodaj komentarz