Art&Craft

Malowany warsztat meblowy Claudiu Bixy w Râșnovie

Jak dowiedziałem się o warsztacie malowanych mebli w Râșnov? Od Claudiu Bixy, który jest jego właścicielem. Kiedy uruchomiliśmy magazyn, Claudiu Bixa z zainteresowaniem śledził każdy post i zawsze miał dla nas dobre słowo. Spodobało nam się jego zainteresowanie i chcieliśmy dowiedzieć się, czy jego praca ma coś wspólnego z drewnem. W ten sposób dowiedzieliśmy się, że zajmuje się odnawianiem starych malowanych mebli, ale także, że jest cenionym malarzem firm i innych drewnianych przedmiotów. Historia tego człowieka, ale także malarza i renowatora starych mebli, spodobała nam się i skłoniła nas do podzielenia się nią z wami.

malarz znaków

Talent odziedziczył po ojcu, malarzu kościelnym

Dla Claudiu Bixy malarstwo jest medium, w którym się urodził i dorastał, a jego ojciec był malarzem kościelnym przez ponad 40 lat. Chociaż los zaprowadził go do Râșnov, urodził się i spędził dzieciństwo w Turdzie, w hrabstwie Cluj. Piękne lata, które tam spędził, odcisnęły piętno na jego osobowości. Zachęcano go do wiary w to, co dobre i piękne, do realizacji wszystkiego, czego pragnął.

Po pewnym czasie przenieśli się do Hunedoary, gdzie rozpoczął praktykę u boku ojca w kościele. Zajmował się głównie dekoracjami. Kiedy miał 19 lat, wyjechał do wojska. Wtedy odkrył, że ma talent do malowania liter, więc czas spędzony w wojsku spędził na malowaniu plakatów w Braszowie. Spodobało mu się to tak bardzo, że chciał to kontynuować po wojsku, więc skończył malując wszystko, co oznaczało wizualną propagandę w Hucie Żelaza i Stali Hunedoara, co robił do 1989 roku.

Gdy po rewolucji zniknęła propaganda wizualna, wszedł na wolny rynek i został malarzem firmowym. Mówi ze smutkiem, że jest prawdopodobnie ostatnim pokoleniem malarzy firmowych w Rumunii, zawodu na skraju wyginięcia. W 1993 roku otworzył profesjonalne studio grafiki reklamowej, jak to się wówczas nazywało, i rozpoczął pracę, studiując jednocześnie marketing. Po roku pracy, kiedy musiał płacić "składki" państwu, wydawało mu się niesprawiedliwe, że stanowiły one 44% jego pracy. Zdał sobie sprawę, że państwo nie robi nic, aby wspierać twórców i pod wpływem kursu marketingu zaczął myśleć o emigracji.

malarz znaków

malarz znaków

malarz znaków

Emigracja do Grecji

Zrobił to w 1996 roku, przeprowadzając się do Grecji, gdzie mieszkał przez 16 lat i która stała się jego drugą ojczyzną. Mówi, że była to bardzo dobra decyzja i jest przekonany, że życie tam wpłynęło na niego na zawsze. Zaaklimatyzował się tak dobrze, że nigdy nie myślał o powrocie. W Grecji wciąż żył w świecie koloru i kreacji, malarstwa i malowania. Tam poznał termin "technotropia" - technika artystyczna. Używał specjalnych produktów do imitowania marmuru, drewna, kamienia czy patynowania materiałów. Te same techniki stosuje do dziś w swoich projektach, wykorzystując materiały sprowadzane z Grecji.

Z powodu kryzysu w Grecji w 2012 r. musiał wrócić do kraju. Zrobił to w Râșnov, malowniczej okolicy z dużą ilością drewna i tradycji. Powoli odkrywał Rumunię na nowo, powoli się adaptując. Będąc obszarem saksońskim, istniała tradycja malowania mebli. Skupił się więc na tym i zaczął malować meble. Studiował malarstwo mebli transylwańskich, ćwiczył i odkrył specyfikę tego stylu. Otworzyła warsztat, autoryzowana w 2014 r. w zakresie działalności firm rustykalnych, mebli malowanych i dekoracji rustykalnych.

warsztat malowanych mebli

Nowy obszar - meble z recyklingu

W Râșnov odkrył nową miłość, a mianowicie miłość do drewna, do starego drewna, pełnego historii i wspomnień. Skoncentrował działalność warsztatu na mini stolarce i malarstwie. W ten sposób zaczęła odnawiać stare komody i meble. Lubi malować kwiaty na starych drewnianych deskach, które można wykorzystać jako dekoracje. Stopniowo odkrywa nową dziedzinę - recykling mebli, który jest coraz bardziej popularny w Rumunii. Przy odrobinie wysiłku i wyobraźni, stary mebel może stać się pięknym i użytecznym przedmiotem.

Całe zdobyte doświadczenie przydaje się teraz w obróbce drewna. Po 4 latach w branży stał się dobrze znany w okolicy i poza nią. Wykonywał prace dla klientów nawet z zagranicy. Bardzo szanuje swoich klientów, a oni doceniają jego profesjonalizm, rzetelność i terminowość.

Ponieważ wszystko odbywa się z miłością, pasją i szacunkiem.

warsztat malowanych mebli

malarz znaków

warsztat malowanych mebli

Mihaela Radu

Mihaela Radu jest inżynierem chemii, ale jej wielką pasją jest drewno. Pracuje w tej dziedzinie od ponad 20 lat, a wykańczanie drewna jest tym, co zdefiniowało ją w tym okresie. Zdobyła doświadczenie pracując w instytucie badawczym, we własnej firmie, a także w międzynarodowej korporacji. Pragnie nieustannie dzielić się swoim doświadczeniem z tymi, którzy podzielają tę samą pasję.... i nie tylko.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Kategorie

Zapisz się do newslettera

Newsletter w piątek rano
Informacje i porady od ekspertów

pl_PLPolski